Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Nie 0:29, 18 Lut 2007 Temat postu: Recital klawesynowy Olgi Czernikow |
|
|
Wiem, tylko ja byłem z piszących tu na forum (no,jeszcze Beata, ale ona jakoś nieaktywna ), ale taki temat, więc się wypowiem.
Standardowo, jak to recitale mają - program dość obszerny. Jeśli dobrze pamiętam (każdy utwór był zapowiadany ustnie, nie było programów na kartce) było to 7 czy 8 utworów. No więc zacznę od początku. Zaznaczam - nie o wszystkim napiszę.
Zaczęło się suitą Gasparda le Roux. Została ona dość dobrze zagrana. Nie mam zastrzeżeń. Taki typowy francuski styl, dużo elementów ornamentacyjnych, jak wszelkiego rodzaju tryle, mordenty... Taka jest, bardzo uogólniając, cecha muzyki klawesynowej samej w sobie, jednak styl francuski w tej dziedzinie zdecydowanie wyróżnia się.
Następne w kolejce było Preludium L. Couperina, z czego 1. i 3. część były "swobodne" tj. zapisane w notacji niemenzurowanej, która pozostawia wykonawcy sporo miejsca do improwizacji, przede wszystkim w zakresie rytmu i "prezentacji" harmonii utworu (wygląda to tak, że są nuty, które wszystkie wyglądają jak całe nuty, znaki są przynutowe, a poszczególne dźwięki (nie po kolei) są połączone łukami; nie ma nawet podziału na takty; improwizacja dość duża) - jak coś też gram tego typu utwór, mogę pokazać nutki Ciekawiło mnie, jak taka muzyka brzmi na czysto. I muszę przyznać, że całkiem nieźle, dość nietypowo, czuć w niej, że nie jest "podyktowana" zapisem kolejnych konkretnych dźwięków. Nawet sam p.Pilch potem, już prywatnie, gratulował Oldze realizacji notacji niemenzurowanej. Ciekawe jak mi to wyjdzie
Ogólnie recital był mieszanką epok i styli reprezentowanych przez muzykę klawesynową. Był późny renesans, pełny barok, rokoko, wczesny klasycyzm.... Pojawił się również wątek kameralny. Olga bowiem wykonała także basso continuo towarzysząc Beacie Kołodziej w Sonacie in G, Frescolbaldiego chyba , na pewno jakiegoś Włocha. Dziewczyny sprawnie się zgrały, aczkolwiek wchodząc na którąś część, wiolonczelistka wyraźnie zaskoczyła towarzyszkę nagłym wejściem - widać to było po minie Olgi Mimo to obyło się bez wpadki. Z tego, co mi Beata potem opowiadała, to w trakcie wykonywania pierwszej części, zepsuła jej się nóżka.....Cóż,nie zazdroszczę sytuacji, ale to dowodzi temu, że sobie radzi na estradzie w sytuacjach kryzysowych, bo dopiero od niej się o tym dowiedziałem....Sprytna
Jednym z zagranych utworów (spowrotem solo) była sonata Jana Christiana Bacha. Taka mała odskocznia w stronę klasycyzmu, czegoś bliższego współczesnemu melomanowi niż np. muzyka Mundaya (późny renesans). W ogóle recital ten odebrałem jako próbę (chyba niezbyt udaną, a szkoda) zainteresowania uczniów muzyką klawesynową i w ogóle dawną, a także koncertową prezentację "nowego" (z maja) nabytku szkoły - własnego klawesynu.
Nie każdemu by się spodobała muzyka, którą zaprezentowała Olga. A bo to barok/renesans, a to harmonia jakaś obca, a to klawesyn ma brzydki dźwięk, zero dynamiki.....Jednak dla kogoś, kto w ogóle nie ma do czynienia z muzyką dawną, klawesynową, recital ten mógłby być dobrą lekcją...literatury muzyki. Była to też możliwość oswojenia się z dźwiękiem tego chordofonu szarpanego. A kto przyszedł? Oprócz mnie byli rodzice Olgi (jeśli ich dobrze zidentyfikowałem ), 3 osoby spoza szkoły oraz p.prof. Prawucka, dawna nauczycielka fortepianu Olgi (która w jej klasie zrobiła dyplom z fortepianu).
A sam kocert? Mi się podobało. Po pierwsze i najważniejsze - jestem wielkim fanem muzyki dawnej (ale z tą dawnością nie przesadzając, barok i renesans, zwłaszcza barok ) oraz klawesynu (mój ulubiony instrument chyba), więc ogólnie niezła gratka. Podobało mi się zróżnicowanie programowe - pierwszy raz na jednym koncercie na jednym instrumencie usłyszałem tak różną muzykę, oczywiście mówiąc o klawesynowej. Dla mnie, jak już wspomniałem, był też powód edukacyjny - chciałem posłuchać, jak się realizuje tę notację niemenzurowaną....bo dopiero tuż przed koncertem p.Pilch miał czas na lekcję, zdążył mi tylko troszkę wytłumaczyć o co chodzi. Po drugie zaś, oczarowała mnie sama...gwiazda wieczoru! Pasja, z którą grała, urzekła mnie! Wbrew pozorom niewielu muzyków gra w taki sposób.... Widać było, że Olga kocha grę na klawesynie. A w dodatku dobrze to robi....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smullyan
Wirtuoz
Dołączył: 21 Cze 2006 Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Nie 18:07, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Fajnie to opisałes voyage, dziewczyny musiąly grac naprawdę rewelacyjnie Żałuję że mnie nie było chociaż szczerze to wynikało to raczj z braku wszelkich informacji, ze takowy recital miał w ogóle miejsce :/
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Wirtuoz
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Nie 20:51, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no ja szczerze mowiac tez nic nie wiedzialam o takiej imprezie:P no a co do twojego "eseju" niemalze na tenn temat to ty chyba zeczywiscie bardzo to lubisz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 20:17, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Do Smullyan: Wiesz co, plakaty w paru miejscach wisiały, np. na drzwiach do sali 11 (tuż obok sekretariatu, widać te drzwi wyraźnie jak idziesz od p. Fryzy na portiernię ), wystarczyło spojrzeć Takie zielone były. Btw. - kiedyś p.Pilch mi powiedział, że ode mnie takiego recitalu oczekuje....najpóźniej do końca przyszłego roku szkolnego Ja już się boję co to będzie, zwłaszcza po tym jak wystąpiła Olga
Do Andzi: Szczerze? Uwielbiam to! Taka moja pasyjka Nie no wiesz, naprawdę lubię te klimaty, poza tym w końcu Olga to od niedawna moja koleżanka z klasy p.Pilcha, chciałem posłuchać jak gra A poza tym to był moment przełomowy - po raz pierwszy mogłem usłyszeć muzykę klawesynową (dawną 2. raz, pierwszy raz to były flety proste od p.Dobrzańskiego) we własnej szkole - a to w naszym kraju nie często się zdarza, móc u siebie posłuchać w sumie mało popularnej muzyki (chociaż zyskuje ona coraz więcej sympatyków ) dawnej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Wirtuoz
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Wto 11:46, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
hahah norozumiem... ka tyljo zaluke ze niebylam napopisie smyczkow...kontrabas....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 21:24, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pójdź następnym razem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Wirtuoz
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Wto 22:12, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pojde na pewno tylko czy gdzies na podwalu sa wywieszane plakaty z datami popisów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 15:36, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie....:/ Chociaż recital, o którym mowa w tym temacie, jest wyjątkiem od tej reguły
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Wirtuoz
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Śro 21:49, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
no wlasnie wiec skad ja mam wiedziec kiedy bedziepopis? mam sie pana z 05 pytac? a w zyciu...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 21:01, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cóż....myślę, że to jest dobra kwestia do poruszenia w temacie samorządowym - niech zadba o to,by istniał harnomogram popisów czy coś....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Smullyan
Wirtuoz
Dołączył: 21 Cze 2006 Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:36, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma sprawy Dla was wszystko złotka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosc
Gość
|
Wysłany: Nie 22:10, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
przeginacie!plakaty zawsze sa! ja za kazdym razme widzilam inf. na tablicach przy wejsciu do szkoly!pare lat chodze na podwale i nie pamietam zebym nie widziala plakatu! wysilcie sie troche i poprostu sie rozgladajcie..
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosc
Gość
|
Wysłany: Nie 22:15, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
macie racje tylko w tym, ze nie ma calorocznego harmonogramu.ale jest to niemozliwe, bo politanski organizuje popisy jesli sa chetni, dzwoni jakis czas wczesniej do placka i rezerwuje termin, ale nie moze sobie 10 rocznie zarezerwowac, jesli nei ebdzie mial chetnych, a popis w szkole mozna zrobic w sumie zawsze, tylko LUDZIE NIE CHCA GRAC! i to jest najwiekszy klopot, a nie to ze nie ma inf! jak wy to sobie wyobrazacie?ze co, jest sobie caloroczny harmonogram i moze jeszcze wypisane jest co kto bedzie gral? : | i moze jeszcze paczki i napoje dla kazdego i powiadomienie poztowe do domu..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dawerd
Uczeń
Dołączył: 21 Wrz 2006 Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: W-w
|
Wysłany: Pon 11:34, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
No voyage, pogratulować recenzji!!
Wreszcie coś na poziomie i do rzeczy.
Jako, że organy i klawesym mają naprawde wiele wspólnego (na paweno więcej niż fortepian) a sporo literatury (zwłaszcza dawnej ) można grać zarówna na organach jak i klawesynie to myśle, że miałbym z Tobą to pogadania trochę
Ale to już raczej w dziale 'inst klawisowych'. Założe temat jak znajde chwilkę.
Co do plakatów, to niestety musze zgodzić się z gościem. Plakatów naprawde jest dużo i nie pamiętam żeby kiedykolwiek zdarzyło się tak, że odbył się jakiś popis, recital, kurs mistrzowski czy cokolwiek, o czym nie bylo by informacji na plakacie. Po prostu trza czytac te tablice ogłoszeń. Tam naprawde jest info o wielu ciekawych rzeczach.
A kwesita całorocznego planu popisów... Nie da śię po prostu tego zrobić z powodów wymienionych przez gościa.
Smutne jest to, że jak już ktoś zechce zagrać to nikt nie zechce przyjść. A potem jest tak,że ludzi zjada trema bo nie grają przed publiką. Bezsens :/
Moim zdaniem jest to bardzo ważny aspekt w kształceniu muzyka i jest on wyraźnie zaniedbany w naszej szkole. Choć tak naprawdę wszystko zależy od nauczyciela instrumentu i woli uczniów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jamnik
Uczeń
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 20:53, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja również zgadzam się z Gościem...często czytam tablice ogłoszeń i widzę te plakaty...wystarczy dobrze patrzeć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 9:06, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hm......informacje o warsztatach i recitalach faktycznie są zawsze. Co do jednak popisów szkolnych jest jednak gorzej. Staram się zawsze spojrzeć raz w tygodniu na tablicę (nawet częściej), lecz rzadko spotykam coś o popisach. Np. o koncercie fletów prostych doweidziałem się....jak się zaczynał. Podobnie z koncertem jakiegoś dyplomanta p.Rusiny. Lepszą informacją dla mnie są nauczyciele i uczniowie niż tablica ogłoszeń (mówię tylko o popisach). Na całoroczny plan popisów nie liczę, nie chciałbym go zresztą (jak sami zauważyliście - to w ogóle niewykonalne).
"Smutne jest to, że jak już ktoś zechce zagrać to nikt nie zechce przyjść. A potem jest tak,że ludzi zjada trema bo nie grają przed publiką. Bezsens :/
Moim zdaniem jest to bardzo ważny aspekt w kształceniu muzyka i jest on wyraźnie zaniedbany w naszej szkole. Choć tak naprawdę wszystko zależy od nauczyciela instrumentu i woli uczniów." - podpisuję się obiema rękami pod tymi słowami.
"No voyage, pogratulować recenzji!!
Wreszcie coś na poziomie i do rzeczy" - hehehe. Dziękuję
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
gosc
Gość
|
Wysłany: Pią 23:46, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ee.. kurcze.. nie pamietam czy widzialam plakat ppisu fletow, ale to jest zalezne od kierownika sekcji, np.Pan Pol. zawsze o to zadba, ja nie czytam w sumie, jesli widze dete... no inie interesuje mnie to ... wiec, trzeba pocisnac tych ktorzy organizuja popis. trzeba dac program koncertu do sekretariatu i nie ma juz problemu... nie marudzcie tak.. sa istotniejsze problemy w tej skzole.. choc, od czegos trzeba zaczac...
|
|
Powrót do góry |
|
|
voyage
Wirtuoz
Dołączył: 18 Cze 2006 Posty: 1218
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 19:22, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Fakt, dziś ujrzałem parę plakatów popisu sekcji smyczkowej i gitary. Może faktycznie wcześniej nie zwracałem uwagi...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Wirtuoz
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wrocław
|
Wysłany: Sob 20:52, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
ja prosze zeby plakaty takie byly wieszane na tablicy ogłoszen na portierni wtedy wszyscy je zobacza...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Smullyan
Wirtuoz
Dołączył: 21 Cze 2006 Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 21:22, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
a to chyba troche za duże wymagania na portierni o ile wiem wisi plan lekcji i ewentualnie jakies wazne informacje (pomijam plakat au pair ) zaś informacje o wszystkich kocertach popisach etc. zwykle maja swoje miejsce na dole. I jak sądzę takie rozwiązanie jest najlepsze, tylko dobrze by było, zeby jeszcze ludzie czasem zechcieli sojrzec w tamtą stronę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|